27 i 28 września wszystkie klasy edukacji wczesnoszkolnej pojechały na wycieczkę do Młyna Gąsiorowo. Podczas wycieczki dzieci poszerzyły swoją wiedzę z zakresu historii ziemniaków. Poznały wiele ich odmian, a także sposób uprawy. Z zaciekawieniem słuchały o zabytkowych narzędziach oraz ich zastosowaniu w życiu codziennym. Nie zabrakło czasu na doskonalenie umiejętności plastycznych i podnoszenie sprawności fizycznej podczas gier i zabawach ruchowych.
Dla najstarszych uczniów wyjazd również był okazją, aby poćwiczyć wypowiedzi pisemne.
Poniżej wrażenia uczniów klas trzecich.
We wtorek klasy 2a, 2b i 3a wybrały się na wycieczkę do gospodarstwa „Młyn Gąsiorowo”.
Na miejscu czekała na nas pani, która pokazała nam przedmioty używane w danych czasach zamiast pralki, zmywarki, wiertarki itp. Na miejscu zjedliśmy też pyszny obiad (zupę pomidorową i babkę ziemniaczaną). Był tam również plac zabaw wykonany z drewna. Na placu zabaw była tyrolka, huśtawki, tor przeszkód, równoważnia i wiele innych zabawek. Wycieczka miała temat „wykopki”. Pani opowiedziała nam historię pojawienia się ziemniaka i wymieniła jego gatunki. Było także trochę ruchu: zawody w workach na ziemniaki, przeciąganie liny i wyścig z ziemniakiem na łyżce.
Wróciliśmy do szkoły zadowoleni i pełni wrażeń. Wycieczka była bardzo udana.
Lena uczennica klasy 3a
Wycieczka podobała mi się, ponieważ dowiedziałem się sporo o ziemniakach. Podobał mi się też plac zabaw. Odbyły się też zawody sportowe i przeciąganie liny. Po zawodach była smaczna zupa pomidorowa.
Aleksander W.
Wycieczka podobała mi się, ponieważ dowiedziałem się, że jest ponad 120 gatunków ziemniaka. Chętnie uczestniczyłem w zawodach z ziemniakami. Podobało mi się jak Pani opowiadała o starodawnych narzędziach. Po wszystkich zabawach i grach był sklepik.
Bartek
Wycieczka podobała mi się , bo nauczyłam się wielu ciekawych rzeczy na przykład, że kiedyś prasowało się żelazkiem na duszę albo, że była taka piła „moja-twoja”. Bardzo podobały mi się zawody z ziemniakiem i plac zabaw.
Gabrysia
W Gąsiorowie było dobrze, bo byliśmy na placu zabaw. Potem były zawody sportowe, na przykład skakanie w workach, przeciąganie liny. Potem była dobra zupa i babka ziemniaczana, a później poszliśmy do skrzyni skarbów. W tej skrzyni były różne zabytkowe rzeczy na przykład piła „moja-twoja”, pralka tara i wiele innych rzeczy. Chciałbym jeszcze raz tam pojechać.
Adam