O tym, jak wyglądały dinozaury oraz inne prehistoryczne stworzenia mogli przekonać się uczniowie klasy 5a i 5b, odwiedzając w dniu 21.09.2021r. Bałtowski Kompleks Turystyczny. Drogami, którymi kiedyś wędrowały dinozaury, a ślady tych gadów nadal można oglądać w tutejszych wąwozach, przemierzali współcześni 11-latkowie.
Rzetelna wiedza przekazywana przez przewodnika, liczne ciekawostki z życia tych prehistorycznych stworzeń, ich ewolucja i wreszcie tragiczne wymieranie pozwoliły przenieść się do odległych czasów. Tej wędrówce pomagała wszechobecna bujna roślinność, a przede wszystkim modele prehistorycznych zwierząt wykonane z niezwykłą precyzja oraz dbałością o szczegóły w skali 1:1.
Jura Park pod patronatem Państwowego Instytutu Geologicznego, Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu Śląskiego zaprosił nas również do muzeum dinozaurów, w którym, oprócz licznych skamieniałości i modeli wymarłych gatunków, mieliśmy możliwość podziwiać trylobity, koralowce, liliowce, amonity, goniatyty, ramienionogi staroraki, bezszczękowce, ryby pancerne, sygilarie, lepidodendrony, ichtiozaury, belemity i wiele innych gatunków wymarłych już istot żywych. Aby przybliżyć nam świat prehistorycznych stworzeń, organizatorzy zabrali nas do Prehistorycznego Oceanarium, gdzie stając „oko w oko” z olbrzymimi i trójwymiarowymi istotami, świat starożytny był tuż na wyciągnięcie ręki. Emocje i zachwyt sięgnęły zenitu, kiedy jeden z prehistorycznych rekinów próbował wybić szybę, dzieląca nas od niego i tylko powódź trójwymiarowej wody, uświadomiła nam, że na szczęście jesteśmy bezpieczni i żaden prehistoryczny rekin nam nie zagraża.
Jak się okazało, nie było to koniec trójwymiarowych atrakcji. Oto bowiem, udaliśmy się do kina 5D, w którym mogliśmy poczuć dosłownie klimat tamtych czasów. Tryskająca para, woda, owady, lecące wprost na nas, a także straszny ryk wielkich gadów powodował, że adrenalina w naszych żyłach wzrastała.
Jak się później okazało, miała wzrosnąć jeszcze bardziej.
Aby nieco ją obniżyć, wsiedliśmy do amerykańskiego schoolbusa, i udaliśmy się w górną część Zwierzyńca, do Parku Safari, w którym czekała na nas rozległa łąka, czekały liczne wąwozy i przede wszystkim przedstawiciele wielu gatunków zwierząt, takich jak: bydło Zebu, bydło szkockie, bydło watussi, jak tybetański, owce kameruńskie, owce Quessant, owce czarnogłówki, kozy angorskie, kozy karłowate afrykańskie, kozy karpackie, jelenie europejskie, jelenie Sika, wielbłądy dwugarbne, lamy, dziki, strusie afrykańskie, emu, antylopy nilgau, kuce szetlandzkie, alpaki, muflony, daniele i żubry.
W pogłębianiu wiedzy historycznej pomogła nam kolejna atrakcja: park miniatur, uformowany na kształt Polski obszar o powierzchni ok. 1 ha. z zaznaczonymi głównymi rzekami, jeziorami, krainami geograficznymi, zawierający 49 miniatur zamków i pałaców stanowiących najciekawsze zabytki architektoniczne powstałe na przestrzeni 500 lat. A legendy i opowieści przekazywane przez przewodnika urozmaicały zwiedzanie.
I wreszcie, po krótkim marszobiegu i przerwie na obiad, adrenalina znów wzrosła, bowiem udaliśmy się w ostatnie już miejsce: na rollecoaster. Przejazd tą kolejką górską dostarczył ogromu ekscytacji i przede wszystkim niesamowitych wrażeń!
Wycieczka do Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego była okazją do poznania prehistorycznych gatunków zwierząt, do obcowania z tymi starożytnym olbrzymami. Mnóstwo emocji, niesamowitej zabawy i przygody pozostanie w naszych pamięciach na bardzo, bardzo długo, zaś droga, sprzyjająca wspólnym rozmowom, piosenkom i zabawom wzmocniła nasze więzi klasowe.