W drodze…
W piękny, słoneczny poniedziałek, 28 maja 2018 roku wybraliśmy się wraz z naszymi rodzicami na wycieczkę do Sokółki i Tykocina. To miejscowości położone na Podlasiu w północno- wschodniej Polsce, które słyną nie tylko z pięknej przyrody i tego, że były tam nagrywane sceny do Trylogii. W Sokółce miało miejsce niezwykłe wydarzenie. 12 października 2008 roku w kościele p.w. św. Antoniego dokonał się cud eucharystyczny. Z wielką radością przyjęliśmy propozycję naszej wychowawczyni Pani Anieli Baranowskiej, aby odwiedzić to miejsce w I rocznicę przyjęcia naszej I Komunii Świętej. Towarzyszyła nam również s. Basia i bardzo, bardzo dobry humor. Wyruszyliśmy o świcie. Po drodze podziwialiśmy piękno budzącej się po weekendzie natury i opowiadaliśmy sobie zabawne historie.
Szczególne spotkanie…
Gdy dotarliśmy na miejsce zachwycił nas wygląd kościoła w Sokółce, w którym wydarzył sie cud. Prosty, śnieżnobiały, z dwiema wieżyczkami i wizerunkiem Matki Bożej w złotej koronie nad wejściem. Tam serdecznie się modliliśmy, chłopcy służyli do mszy świętej, zadbaliśmy także o piękną oprawę muzyczną. Po mszy świętej odwiedziliśmy Dom Pielgrzyma, w którym poznaliśmy niezwykłą historię cudu, kupiliśmy drobne pamiątki i zrobiliśmy klasowe zdjęcie.
Przy stole…
Rodzinna atmosfera oraz tradycyjny polski obiad, na który zaserwowano nam pyszny domowy rosół, kotleta schabowego i mizerię, dodały nam sił do rozpoczęcia naszej dalszej, pełnej przygód wyprawy.
W Tykocinie
Gdy tylko wjechaliśmy do Tykocina poruszyła nas niezwykła architektura tego małego miasteczka. Podziwialiśmy urokliwe domki, drewniane, ceglane, różnokolorowe, w malowniczej wiosennej scenerii. Przejeżdżaliśmy obok starego zamku króla Zygmunta II Augusta. Widzieliśmy także pomnik hetmana Stefana Czarnieckiego na Rynku miasta.
Rejs „Malinką” po rzece Narew
W Muzeum Narwi u Flisaków zatrzymaliśmy się na dłuższą chwilę. Dowiedzieliśmy się tam, jak wyglądało dawne życie tutejszych mieszkańców, skąd wzięła się nazwa „Podlasie”, a także co to jest „ dziegć ” i do czego służy. Przewodnik muzeum opowiedział nam o tykocińskim kościele zbudowanym na kształt rybackiej sieci i o wielu, wielu innych ciekawych rzeczach. Płynąc stateczkiem w górę rzeki podziwialiśmy piękno otaczającej nas przyrody: kolorowe ważki, lecące bociany, żółte lilie wodne i białe łabędzie.
Powrót do domu
Ostatnią atrakcją naszej wycieczki była wspólna zabawa w parku linowym, gra w kręgle, rzucanie lotkami oraz spotkanie przy grillu. Do Ząbek wróciliśmy zmęczeni i bardzo zadowoleni.
Wszystkich zachęcam do odwiedzenia Sokółki i Tykocina bo naprawdę warto !
Justyna Jastrzębska, klasa IV C.