W dniach 16 i 17 maja 2016 roku. klasy 5b i 6a oraz 4 i 5a dzięki zorganizowaniu wyjazdu przez p. Joannę Radoń wraz z wychowawcami pojechały na wycieczkę pt. „Śladami księdza Jana Twardowskiego”, patrona naszej szkoły
Ksiądz Twardowski mieszkał na Krakowskim Przedmieściu przy kościele Sióstr Wizytek i właśnie tam się udaliśmy. Przepiękny kościół, w którym organistą był F. Chopin. To właśnie tu w kościele Sióstr Wizytek nasz patron pełnił posługę kapłana i to właśnie tu spędził ponad połowę lat swego życia.Oprowadzał nas przyjaciel księdza, pan Tadeusz Olszewski, który obecnie pełni rolę organisty w tej świątyni, a przez długie lata związany był z księdzem Twardowskim, mówił, że aż pół wieku.Gdy weszliśmy do świątyni od razu przy wejściu zobaczyliśmy marmurowy klęcznik, który został wykonany na pamiątkę tej niezwykłej posługi kapłana i poety. Na klęczniku został wyryty jego ostatni wiersz napisany przed śmiercią i obok wiersza jest przyczepiona malutka biedronka. Widzieliśmy konfesjonał, w którym spowiadał kapłan, widzieliśmy piękny ołtarz przy, którym ksiądz Jan odprawiał Mszę świętą i głosił homilie. Z uwagi na fakt, iż przy kościele znajduje się klasztor kontemplacyjny zakonu sióstr wizytek, to widzieliśmy specjalne miejsce przy ołtarzu, gdzie siostry przyjmują komunię świętą.Niezapomniane wrażenie pozostawiło odwiedzenie bardzo skromnego mieszkania kapłana, w którym od razu łatwo można było skojarzyć wyposażenie z tematyką wierszy. To co rzucało się w oczy, to niezliczone ilości biedronek, nawet na obrusie są wyhaftowane biedronki. W pokoiku księdza Jana stoi oczywiście drewniany krzyż i jest też mnóstwo aniołów.W pokoju jest piec węglowy, który jest jak „pamiętnik”, bo na kaflach znajdują się podpisy gości poety. Pan Tadeusz, który nas oprowadzał mówił, że ksiądz Jan bardzo lubił dzieci. W pamięci utkwił mi napis na kaflu „dla księdza-dziadka”. Przy łóżku leżą długopisy i kolorowe karteczki, a pod nim stoją buty. Pan Tadeusz mówił, że od śmierci księdza Jana wnętrze pokoju nie zostało zmienione.W podzięce panu Tadeuszowi Olszewskiemu za oprowadzenie i przekazanie informacji o naszym patronie zaśpiewaliśmy hymn szkoły pod modrzewiem , gdzie ksiądz poeta tworzył wiersze i przyjmował gości. Daliśmy także podziękowania, które będą powieszine w pokoju ks. Jana .Później wyszliśmy na skwer nieopodal kościoła, który nosi imię księdza Jana Twardowskiego, gdzie stoi ławeczka, na której miał zwyczaj przysiadywać ksiądz Jan. Po dotknięciu ławeczki można było usłyszeć wiersze poety.Póżniej dotarliśmy do Świątyni Opatrzności Bożej, miejsca spoczynku patrona naszej szkoły. Imponująca budowla zrobiła na nas ogromne wrażenie. Podczas zwiedzania pan przewodnik w wyczerpujący sposób opowiedziała o jej historii.Jest elementem składowym kompleksu Centrum Opatrzności Bożej, w którym zawiera się również Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, Panteon Wielkich Polaków oraz Aleja Darczyńców. Kościół zaprojektowany został na planie krzyża greckiego, z czterema wejściami, zwieńczony miedzianą kopułą z krzyżem. W Panteonie Wielkich Polaków znajduje się grobowiec księdza Jana Twardowskiego, przy którym zatrzymaliśmy się na chwilę modlitwy i refleksji. Wycieczka przybliżyła nam postać patrona naszej szkoły. Uważamy, że każdy uczeń powinien poznać miejsce życia i pracy ks. Jana Twardowskiego.J D