Zdenerwowani i odświętnie ubrani uczniowie rozpoczęli bal tradycyjnym polonezem. Potem wzruszeni rodzice dziękowali gronu pedagogicznemu za te lata praca, następnie kilka słów do zgromadzonych gości wygłosili Ksiądz Proboszcz Andrzej Kopczyński oraz Siostra Dyrektor Agnieszka Maria Chrapek. 

Następnie rodzice uczniów zaprosili wszystkich przybyłych gości na uroczysty obiad. Po nim rozpoczęły się tańce i hulanki. DJ Adaś świetnie prowadził imprezę, także ani nauczyciele, ani uczniowie nie schodzili z parkietu. W trakcie balu mogliśmy podziwiać także pokaz tańca towarzyskiego oraz tańca współczesnego z udziałem naszych uczniów. (ZPSK)

Dnia 1 października 2016 roku o godz. 11.00  chętni uczniowie naszego gimnazjum wybrali się z panią Kasią Czyż do Lasku Bielańskiego – Rezerwatu Przyrody. Spotkanie odbyło się w ramach Festiwalu Nauki. Lekcje w terenie poprowadziło  dwóch wykładowców z wydziału biologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Na wstępie opowiedzieli nam o lesie, że jest on naturalny i można zobaczyć w nim dużo więcej niż w lasach gospodarczych. O zachowanym naturalnym charakterze lasu świadczy obfitość i bogactwo gatunkowe roślinności. Las ten jest chroniony ze względów przyrodniczych, naukowych i historycznych. Na terenie Lasku Bielańskiego utworzono Rezerwat Przyrody, który jest pozostałością  Puszczy Mazowieckiej. Urządzano w nim polowania królewskie. Obecnie jest miejscem miejskiej rekreacji  ludności Warszawy. Rosną w nim olsze, graby, a na nich huby pospolite. Podziwialiśmy piękne złociste liście. Zdobyliśmy ciekawą wiedzę o grzybach., między innymi o tym,że żółciaka siarkowego można usmażyć i zjeść,  tylko najpierw trzeba godzinę pomoczyć go w mleku albo, że czernidłak pospolity spożyty z alkoholem powoduje bardzo złe samopoczucie. Bogactwo grzybów jest związane z pozostawianiem w lesie powalonych drzew i stopniowym  gniciem pni. Mogliśmy taki krajobraz obejrzeć w Lasku-zupełnie jak w Białowieży, a to przecież środek wielkiego miasta.Warto odwiedzić las o tej porze roku i podziwiać jego piękno. Należy chronić i dbać o lasy. One są naszym bogactwem, z którego można się wiele nauczyć.    Bardzo miło i przyjemnie spędziliśmy sobotnie przedpołudnie. Oby więcej było takich wyjść naukowych z panią Kasią.

Julia Mikiel kl. 1a gimnazjum

W ramach lekcji języka polskiego z pania Agatą Leja-Werschner uczniowie klasy 5b i 6b wykonali gry planszowe inspirowane szkolnymi lekturami. Gry udały się fantastycznie,

wiele z nich dostarczyło uczniom ogromnej frajdy w czasie ich testowania. Takie samodzielnie wykonane gry to świetny sposób na wakacyjną nudę i polonistyczną powtórkę! (ZPSK)

5 października klasy 3b i 3c uczestniczyły w warsztatach z Pierwszej Pomocy prowadzonych przez ratownika medycznego.

Dowiedzieliśmy się jak uratować osobę, która straciła przytomność. Nauczyliśmy się jak ułożyć osobę poszkodowaną w pozycji bezpiecznej oraz jak należy postępować w przypadku kiedy ktoś nie oddycha.Pragnęlibyśmy podziękować za tę wiedzę, którą przekazał nam pan Ariel – ratownik medyczny.Alina Dybała i Amelia Knaś uczennice klasy 3b

Pani Agata Leja-Werschner w ramach zajęć z języka polskiego wraz ze swymi klasami - 5b i 6b w roku szklnym 2015/16 brała udział w projekcie Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego Lepsza Szkoła. Projekt polegał na cyklicznym organizowaniu testów kompetencji.

Wyniki testów wpisywane były do systemu i mogły zostać porównane z innymi szkołami w całym kraju. Szkół biorących udział w projekcie było ok. 1700. Klasy 5b i 6b uzyskiwały wysokie wyniki w tych testach. Szczegółowo prezentują to poniższe zestawienia.

Dnia 26 września w piękny słoneczny, jesienny dzień klasy 4b i 5a ze swoimi wychowawcami p. Ewą Kawulską i p. Joanną Radoń oraz z p. Małgorzatą Wiśniewską wyruszyły do zamku w Czersku na spotkanie z żywą lekcją historii.

Interdyscyplinarne zajęcia przygotowane były przez Stowarzyszenie Promocji i Odtwórstwa Kultury i Sportów Dawnych „HanzaZajęcia dotyczyły wczesnego średniowiecza :kultury i realiów życia w X i XI wieku, ze szczególnym uwzględnieniem zmian ,jakie zapoczątkowała chrystianizacja ziem polskich.W ciekawy sposób zaprezentowano nam :1. Ubiory; uzbrojenie ochronne i zaczepne, wraz z możliwością przymierzania go przez uczestników. 2. Pokaz walki wojów Mieszka I i Magnusa Haroldssona, komesa Mazowsza3. Zwiedzanie Zamku z przewodnikiem4. Ścieżka bojowa, w tym: szranki – nauka walki dla uczestników z użyciem bezpiecznej (miękkiej) broni treningowej; tor łuczniczy – nauka strzelania z łuku dla uczestników5.Zabawy plebejskie  wczesnośredniowieczne gry planszowe (młynek, hnefetafl). Po zakończonych zajęciach mogliśmy zakupić pamiątki.Wycieczka była udana,a lekcja historia mogła być ciekawa i interesująca.

W tym roku klasy 1-3 SP zabrały nas w podróż po różnych ciekawych i nietuzinkowych zakątkach Polski,

a klasy 4-6 i gimnazjum umożliwIły nam podróżowanie po świecie. Komisje podziwiające prezentacje klas mogły dowiedzieć się ciekawostek o danym kraju, skosztować przysmaków przygotowanych przez uczniów, słowem - poczuć się jak na prawdziwej wycieczce dookoła świata!

We czwartek 29 września 2016 r. wraz z p. Anną Kudlek i p. Ewą Kawulską wybraliśmy się na wycieczkę. Naszym głównym celem było zwiedzenie wystawy w Muzeum Azji i Pacyfiku przy ul. Solec 24 w Warszawie, które jako jedyne w Polsce posiada zbiory poświęcone kulturom krajów Azji, Oceanii oraz Australii.

Już o g. 8.00 w radosnym nastroju wsiedliśmy do autokaru. Korzystając z okazji, że byliśmy autokarem ok. g. 9.00 podjechaliśmy pod Kopiec Powstania Warszawskiego (Kopiec Czerniakowski), aby móc wejść na wzgórze i oddać hołd powstańcom Polski walczącej. Pomnik – kotwica był pierwszym pomnikiem Armii Krajowej w Warszawie.O g. 10.00 rozpoczęliśmy zwiedzanie wystawy w Muzeum Azji i Pacyfiku. Dzieliła się ona na dwie części. Pierwsza poświecona była historii Muzeum. A druga, ciekawsza część, to ekspozycja stała, która zabrała nas w podróż na Wschód - w świat kultur Azji i Oceanii. Historia muzeum to archiwalne zdjęcia z wypraw kolekcjonerów, którzy odegrali ważną rolę w  tworzeniu zbiorów, przede wszystkim założyciela i długoletniego dyrektora Muzeum. Ciekawsza jednak była druga cześć wystawy prezentująca około 100 eksponatów, podzielonych na 8 regionów geograficzno-kulturowych: Azję Środkową, obszary buddyzmu tybetańskiego (Tybet, Mongolia), Indie i Nepal, Birma, Daleki Wschód, kraje Półwyspu Indochińskiego oraz Indonezję i Oceanię. Mogliśmy podziwiać m.in. stroje, tkaniny, rzeźby, ceramikę, maski, lalki teatralne, broń, biżuterię oraz przedmioty codziennego użytku charakterystyczne dla poszczególnych regionów. Ok. g. 10.40 obejrzeliśmy dodatkowo wystawę „Strefa dźwięków”. Prezentowała ona około 120 instrumentów muzycznych pochodzących z różnych kultur i krajów. Były to proste instrumenty, ale i prawdziwe działa sztuki, których używali kiedyś muzycy na królewskich dworach. Mogliśmy też posłuchać brzmienia wybranych instrumentów, obejrzeć filmy prezentujące różne techniki gry. Ciekawostką była możliwość zagrania na jednym z instrumentów (cymbałach). Chętni zatem mogli sprawdzić swoje zdolności muzyczne : ) O g. 11 opuściliśmy Muzeum i głodni pojechaliśmy na obiad do pizzerii. W drodze powrotnej udało się nam miło spędzić kilka chwil w parku oraz na placu zabaw   : )Ok. 14.00 wróciliśmy pod szkołę bardzo zadowoleni, zwłaszcza że pogoda nam dopisała.

Natalia Sapińska, klasa 2 GIM

9 czerwca 2016 roku uczniowie klasy 2b Szkoły Podstawowej pod okiem specjalistów z Castoramy wzięły udział w warsztatach MAJSTERKOWO dotyczących malowania na szkle.

Zajęcia odbywały się w bardzo miłej i twórczej atmosferze. Uczniowie zwiedzili sklep, jego główne działy oraz poznali zasady bezpiecznego poruszania się po sklepie. Następnie dzieci malowały na szkle. Na zakończenie każdy uczeń otrzymał upominek i specjalny medal, potwierdzający jego udział w warsztatach MAJSTERKOWO.

Dziękujemy za fantastyczne zajęcia. Już teraz nie możemy doczekać się kolejnej wizyty w MAJSTERKOWIE.

26 września uczniowie klas 1-3 SP wzięli udział w warsztatach bębniarskich „Jambo! Lekcja o charakterze muzyczno-rozrywkowym”.

Każdy z uczniów dostał swój bęben, na którym wystukiwał podawane przez instruktora rytmy. Grając musieli również śpiewać i tańczyć. Zabawa była wspaniała!

Zebraliśmy się na Dworcu Gdańskim o godzinie 6:40. Pociąg przyjechał po godzinie 7, a około 10 byliśmy na miejscu. Od razu po wyjściu ze stacji otrzymaliśmy wskazówki i instrukcje do gry miejskiej i podzieliliśmy się na trzy grupy.

Każda z nich miała za zadanie dotrzeć do takich punktów  jak np. Kościół Najświętszego Serca Jezusa, Cmentarz Żydowski czy innych znanych miejsc w mieście. Po tym około dwu godzinnym spacerze udaliśmy się w stronę naszego ośrodka. Tam zostawiliśmy nasze bagaże i poszliśmy na plażę. Następnie, siedząc tam, omówiliśmy grę miejską, a część klasy potem grała we freesbee. Następnego dnia pojechaliśmy na wycieczkę do Gdańska. Odprowadzała nas pani przewodnik, która pokazała nam najważniejsze zabytki miasta, miedzy innymi Starówkę, Żurawia i rzekę Motławę. Po wycieczce udalismy sie na obiad do baru mlecznego. Po godzinnej przerwie znow podzieliliśmy się na grupy i mieliśmy grę miejska, którą potem większość klasy oceniała jako najciekawszą. Zadanie polegało na tym, by odnaleźć punkty z zadaniami poukrywane po całej starówce, a następnie je wykonać. Około godziny 16 wróciliśmy do osrodka, a wieczorem, po kolacji, udaliśmy się nad morze.Następnego dnia po sniadaniu, około godziny 10:30  spacerem udaliśmy się w kierunku wypożyczalni rowerów, żeby pojechać na wycieczkę rowerową do Gdańska. Punktem, przy ktorym się zatrzymaliśmy był gdański Stadion Energa. Następnie wróciliśmy do naszych domków na obiad, a wieczorem zwiedziliśmy Molo w Sopocie.Przedostatniego dnia, w środę, mieliśmy wycieczkę po Gdyni. Jej głównym punktem był statek O.R.P. "Błyskawica" z czasów ll wojny światowej, po którym odprowadzała nas pani przewodnik. Po jego  zwiedzeniu udaliśmy się do Akwarium Gdyńskiego, a po tej atrakcji następna grę miejską. Tym razem była ona bardzo krotka, bo żadnej z grup rozwiązanie jej nie zajęło więcej niż 30 minut. Potem mieliśmy pół godziny przerwy, a po niej obiad w barze mlecznym. Po powrocie do ośrodka zjedliśmy obiadokolację, trochę odpoczęliśmy poszliśmy na plażę. Ostatniego dnia, nasza doba hotelowa trwała do godziny 11, wiec szybko posprzątaliśmy domki i przenieśliśmy bagaże do wychowawcy. Po śniadaniu znów udaliśmy się na spacer nad morze, a chętni mogli pójść na spacer plażą do centrum Sopotu, w celu zakupienia pamiątek. O godzinie 16 na stację Sopot Główny przyjechał pociąg do Warszawy. Na miejsce dojechaliśmy około 21, skąd odebrali nas rodzice. Myślę, ze nie było osoby, która narzekała na ten wyjazd :)"

Pozdrawiam,

Agnieszka Żarska

Dnia 19 września 2016 na terenie parku w Ząbkach odbyły się zawody w biegach przełajowych. Wzięli w nich udział także nasi uczniowie pod opieką nauczyciela wychowania fizycznego, panem Robertem Świstem.

Okazało się, że do naszej szkoły uczęszczają wspaniali biegacze. Kinga Walczak, uczennica klasy 1a gimnazjum zajęła pierwsze miejsce w kategorii uczniów gimnazjum na dystans 1000 metrów. Jakub Leśniewski, uczeń klasy 4a w kategorii uczniów szkoły podstawowej również wywalczył miejsce pierwsze w biegu na 1000 metrów. Znakomite pozycje uzyskali również Barbara Kutla z kl. 4a oraz Julia Mikiel, uczennica gimnazjum. Gratulujemy młodym sportowcom!

Uczniowie klasy 5b - Magdalena Rytel i 6b - Franciszek Walczak oraz uczennica gimnazjum - Julia Mioduszewska uzyskali wysokie wyniki w ogólnopolskim konkursie - Dyktando Szkolne. Poniżej prezentujemy zestawienie zajętych miejsc.

Gratulujemy uczniom i nauczycielom - pani Anecie Wiercińskiej i Agacie Werschner. 

W ostatni majowy dzień wybraliśmy się z uczniami klas 4 i 3a do jednej z ząbkowskich szkół językowych na szczególne warsztaty - robienia muszek i kokardek.

Była to bardzo interesująca lekcja z native speaker'em, panią Wiktorią. Dowiedzieliśmy się tam, że tkanina, z której wykonane są kokardki, jest wykorzystywana do najpiękniejszych kapeluszy, które damy zakładają na spotkania z królową brytyjską. Zapoznaliśmy się ze specjalistycznym słownictwem dotyczącym szycia i śpiewaliśmy angielskie piosenki. Na zakończenie warsztatów zrobiliśmy w grupach pamiątkowe zdjęcia z panią Wiktorią, a kiedy nadeszła pora powrotu do szkoły, lunął deszcz uniemożliwiając nam wyjście z miejsca zajęć. Aby 'zabić czas' w oczekiwaniu na rozwianie chmur, pani Marta, właścicielka szkoły, przyniosła nam grę Twister. Podczas wspólnej zabawy utrwaliliśmy angielskie słownictwo w niej używane. Było przy tym dużo radości. Zdjęcia to obrazują.-- Aniela Baranowska

W dniu 24 września 2016r. w sobotę chętne dzieci z klas szóstych spotkały się z panią Katarzyną Czyż (nauczycielką przyrody), w głównej auli Wydziału Matematyki Politechniki Warszawskiej w ramach Akademii Małego Człowieka. Warsztaty, prelekcje, pokazy były częścią trwającego XX Festiwalu Nauki w Warszawie (trwa on w dn. 24.09-02.10.2016r.).

W auli tego wydziału obserwowaliśmy pszczoły w przenośnym, przezroczystym ulu.

Pan pszczelarz opowiadał o życiu tych owadów, mówił o królowej matce i o tym jak ją rozpoznać. Z wosku pszczelego można było zrobić świeczkę pachnącą miodem, a przez mikroskop obejrzeć pszczele skrzydło.

Pan leśniczy sprawdzał naszą znajomość ptaków polskich – nie jest źle z naszą wiedzą! Mogliśmy zobaczyć z bliska żywe sowy zamieszkujące nasze lasy, w tym około 2-3 miesięczną „napuszoną” młodą sówkę.

W Akademii Młodego Medyka z części składaliśmy mózg, dowiadując się, która jego część odpowiada za ruch, mowę, emocje itp.

Nowoczesna drukarka 3-D drukowała różne elementy. Pan pokazywał hodowlę roślin in-vitro (czyli w probówce).

Chętni mogli poeksperymentować z suchym lodem, zaobserwować parę jaka powstaje po dodaniu lodu do kolorowego napoju. Podczas warsztatów spożywczych było rozpoznawanie produktów po zapachu.

Na zewnątrz budynku, w dużym namiocie zbudowano mini-planetarium, w którym pokazywano naszą galaktykę z planetami, meteorytami i gwiazdozbiorami.

Chętni mogli przejść na bosaka po szyszkach, kamieniach i piasku – jak podczas „chrztu” jaki jest na różnych obozach i koloniach.

Z kolorowych żelków można było stworzyć DNA, a z suchego makaronu i kleju na ciepło obrazek albo figurę.

Pod mikroskopem można było „zbadać” zdrowie własnego włosa, czy nie brakuje nam witamin i pierwiastków, mikro i makroelementów.

Obserwowaliśmy pokazy z polem magnetycznym. Głodni mogli spróbować wafli z naturalnym dżemem i konfiturą.

Wrażeń i doświadczeń było co niemiara. Bogactwo oferty, ciekawy sposób przekazywania wiedzy z pewnością zachęca do uczenia się i eksperymentowania.

To był super naukowy dzień.

Małgorzata Seta

(wycieczka przedmiotowa 24 września 2016)Moja refleksja z koncertu    Instrumenty dęte nie należą do mojej ulubionej grupy instrumentów, bardziej cenię sobie instrumenty smyczkowe, a najbardziej – perkusyjne. Mimo to, wczorajszy koncert pozytywnie mnie zaskoczył – większość utworów dostarczyła mi wiele refleksji i uczuć.Szalone Dni Muzyki , to cykl koncertów poświęconych naturze. Wybraliśmy się na jeden z nich z grupą muzyczną Zajęć Artystycznych. 

Mogliśmy usłyszeć  m.in. utwory takie jak:  Lot Trzmiela Nikołaja Rimskiego-Korsakowa czy Poranek Edvarda Griega. Niektóre z nich miały charakter pobudzający, rytmiczny, inne łagodny, spokojny.  Tak jak różnorodne były utwory, mimo jednego, aczkolwiek obszernego i uniwersalnego tematu, tak różne były nasze zdania na ich temat. Jednak najwięcej pozytywnych komentarzy usłyszałam odnośnie Earthdance, który najbardziej przypadł do gustu nawet nauczycielom. Mnie również podobał się ten utwór i wywołał wiele pozytywnych emocji, jednak najbardziej spodobała mi się  Zima Antoniego Vivaldiego, która przywołała mi na myśl wiele wspomnień. Zatęskniłam za zimą znaną mi z wczesnego dzieciństwa... W pewnym momencie,  nagle wyrwała mnie z sentymentu rozpędzająca się lokomotywa (The Great Locomotive Chase), która wywarła na mnie spore wrażenie i chyba najlepiej wspominam ją z całego koncertu. Wypadła jeszcze lepiej niż, bardzo lubiana przeze mnie, imitacja trzmiela - Lot trzmiela,  czy też Poranek z radosnymi, pełnymi optymizmu dźwiękami, które  w wykonaniu orkiestry sprawiły, że mimo popołudniowej pory poczułam się jakbym dopiero wstała i miała przed sobą cały dzień.Najmniej pozytywnych wrażeń odczułam natomiast przy muzyce Wojciecha Kilara z filmu Pan Tadeusz, mimo ładnej melodii, za którą zawsze przepadałam do czasu, gdy moje (i nie tylko) skojarzenia z tą muzyką ograniczyły się do wspomnień poloneza na balu szóstych klas. Mimo to usłyszałam, że według niektórych było to najładniejsze z wczorajszych wykonań.Cały koncert oceniam pozytywnie i czekam na kolejne.

Magdalena Guzik kl. IIIB gim , 25  września 2016

To nie prawda, że w „dzisiejszych czasach” trudno dzieci zainteresować historią. Okazuje się, że w naszych uczniach tkwi wielki potencjał, potrzeba tylko znaleźć sposób na jego wydobycie.Dzięki ciekawym konkursom, które sięgają po lubiane przez uczniów formy takie jak: komiks, film, można wydobyć z nich ogromne pokłady talentu i pasji. W tegorocznej IV edycji ogólnopolskiego konkursu IPN „Epizody z najnowszej historii Polski w komiksie” uczniowie Zespołu Publicznych Szkół Katolickich w Ząbkach odnieśli wielki sukces.

Na pięciu uczestników z naszej szkoły czterech wróciło z nagrodami. Dwóch uczniów: Karol Maria Jakubowski z  5b i Mikołaj Staszewski  z 2 A gimnazjum zostali laureatami konkursu w swojej kategorii wiekowej zajmując kolejno drugie i trzecie miejsce. Ponadto organizatorzy docenili pracę dwóch jeszcze uczniów, Tomasza Nikoniuka z 6b i Kamila Mikiela z 2A gimnazjum, którzy zajęli się promowanym w tym roku przez organizatorów tematem wydarzeń roku 1956 na Węgrzech i w Polsce. Prace wszystkich laureatów, które są wystawione w Przystanku historia na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie, zaskakują profesjonalizmem, znakomitym warsztatem plastycznym i niezwykle emocjonalnym podejściem do wydarzeń historycznych. Wykonanie prac konkursowych było ciężką  pracą trwającą kilka tygodni, czasem miesięcy. Tym bardziej jesteśmy dumni z tego, że dzieci i młodzież potrafią zrealizować swoje zadanie na takim wysokim poziomie. Mnie osobiście cieszy najbardziej to, że historia, nie jest tylko kolejnym przedmiotem do wyuczenia, historia jest żywa i poruszająca, dzięki wrażliwości i pasji naszych uczniów.  Gratuluję wszystkim uczestnikom konkursu! (Monika Budelewska-Zdun – nauczyciel historii ZPSK)

Od najmłodszych lat powinniśmy rozwijać zainteresowania czytelnicze uczniów. Te zabiegi, aby zachęcić dzieci do kontaktu z książką będą miały ogromne znaczenie w ich dalszej nauce szkolnej i uczestnictwie w kulturze. Częste czytanie bajek wpływa znacząco na rozwój wyobraźni i aktywności intelektualnej dzieci, wzbogaca ich wiedzę o świecie jednocześnie kształtując wrażliwość moralną.

W dzisiejszych czasach zdominowanych przez telewizję i komputery chwile poświęcone na wspólne czytanie książek w rodzinie pozwalają tworzyć atmosferę ciepła, intymności, wzajemnej bliskości, a dorosłym dodatkowo dostarczają momentów, kiedy można odpocząć od pośpiechu i codziennych spraw. Wiedzą o tym dobrze uczniowie klasy 1a i 1b którzy 26 września uczestniczyli w akcji „Zasłuchani w świetlicy”.  Pani Anna Stefanek, mama Marysi czytała dzieciom bajkę „Każdy jest wyjątkowy – Tygrysy to wiedzą najlepiej”. Po przeczytanej bajce i rozmowie dzieci dostały zakładki do książki, które mogły same udekorować.Bardzo dziękujemy Pani Ani i z niecierpliwością czekamy na dalszych ochotników. Czytajmy dzieciom jak najczęściej!

10 czerwca ruszyliśmy w coroczną pielgrzymkę do Loretto, by dziękować Maryi za dobry rok, a także prosić o potrzebne nam łaski. W tym roku pogoda była kapryśna, więc po drodze trochę zmokliśmy. Ale tak naprawdę to właśnie ów trud – zmęczenia i deszczu nadał sens naszemu pielgrzymowaniu.

W Loretto powitała nas Madonna z Dzieciątkiem – ukryta w lesie ciemnolica figurka – cel naszej wędrówki. Można było pomodlić się, pośpiewać i zakupić kilka drobiazgów w przykościelnym sklepie, posilając się, jak co roku, pyszną zupa pomidorową. (ZPSK)

W niedzielę, dn. 25.09. cała społeczność klasy pierwszej A - dzieci, rodzice i pani wychowawczyni - Marta Kałuska w komplecie pojawili się przy wejściu do Lasku Bródnowskiego,

by rozpocząć grę w podchody. Kilku tatusiów już wcześniej przygotowało trasę, na której znalazły się różnokolorowe strzałki (malowane wcześniej przez dzieci) oraz zadania i cukierki. Dzieci i rodzice podzielili się na trzy grupy i każda w swoim tempie miała za zadanie przebyć trasę podchodów. Na końcu trasy czekał na wszystkic piknik - każdy przyniósł coś pysznego. Był grill, kiełbaski, ciepła herbata, ciasta, domowa pizza i wiele innych atrakcji. Ogromne podziękowania należą się Państwu Kasi i Adamowi Kotom, którzy wspomogli rodziców w zorganizowaniu tego rodzinnego spotkania, w trakcie którego i dzieci, i rodzice mogli poznać się i nawiązać relacje. (ALW)